Niestety moi drodzy doczekaliśmy momentu rozstania. Jest nam bardzo przykro z tego powodu. Jednak tak najwyraźniej miało być. Uszy i ogony do góry, może jeszcze kiedyś się spotkamy...
Tak czy siak na razie trzeba powiedzieć żegnaj. Bardzo dobrze się z wami pisało, rozmawiało, czy po prostu zarywało noce na chacie knując głupie plany dotyczące postaci. Z ciężkim sercem trzeba jednak, odejść i zamknąć ten rozdział.
Żegnajcie i oby spotkało was to co najlepsze.
Ripred oraz Joena