30 maja 2019

Od Hanako CD. Ripred'a

Uśmiechnęłam się wdzięczna.
- Najpierw musimy znaleźć różaną oszustkę.
- Ciekawa nazwa. Do czego ona służy?
- Alchemicy jej nieużywaną, gdyż ma ona wyłącznie lecznicze właściwości. Jest jednak coś przez co żaden wilk nie zbliża się do niej.
- Rozumiem. - odparł basior. - Gdzie ją znaleźć?
- Pamiętam, się widziałam ją niedaleko Polany Życia.
- Więc ruszajmy.- zarządził. Przytaknęłam i ruszyłam za Ripred'em. Gdy dotarliśmy na miejsce zatrzymaliśmy się, a Red spojrzał na mnie.
- Jak ona wygląda?
- Jest podobna do róży. Jedyną rzeczą, która ją różni jest jej zapach. Należy uważać, gdyż jest tak silny, że może lekko uszkodzić nasze nozdrza. Ma ona zapach dosyć nieprzyjemny.
- Ok. Zaraz ją znajdziemy. - odparł. Po kilku minutach basior zawołał mnie. Podeszłam do niego, a on wskazał mi łapą na niewielki krzak. Już z daleka czułam zapach tych kwiatków.
- To one.- odparłam radośnie. Ripred zerwał roślinę i włożył ją do torby, którą wcześniej wziął ode mnie.
- Teraz ?
- Coś co rośnie na skraju naszego lasu.
- Na granicy z Mrocznym Lasem?
- Tak właśnie tam. Jest to Minera.
- Te nazwy są coraz ciekawsze. - zaśmiał się Ripred. Uśmiechnęłam się radośnie.
- Każde zioło ma własną nazwę, która ma związek z czymś.
- Minera? Chodzi o to, że jest mała?
- Dokładnie! Dodatkowo jest dosyć mizerna.
- A dlaczego akurat skraj lasu?
- Mieszane ziemię służą jej bardzo dobrze. Jest ona w stanie dostosować się do każdego rodzaju gleby. - oznajmiłam z uśmiechem.


Ripred?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz