13 kwietnia 2019

Od DB CD. Rach

Ze zrezygnowaniem dalej w postaci walnego lwa, gdyż za drzewem znów mnie przemieniło wyjrzałem zza drzewa na Rach i jej nowego rozmówcę. Basior wydawał się jakby dawać wrażenie, że zaraz skoczy w moją stronę i mnie za gryzie mimo, że nawey nie wie, że tu jestem. Creepy.

- Cześć Guree.-powiedziała Rach, a basior spojrzał na nią lekko zdziwiony, po czym odpowiedział to samo i ruszył dalej. Hmmm ciekawe. Tak bardzo, że aż wcale. Gdy tylko basior trochę odszedł ja wylazłem zza krzaków i usiadłem na drodze.

- Jak daleko do tego Omena? - zapytałem, a wadera prychnęła.

- Amena.

- Omen, Amen, Ramen... To samo, w każdym razie jak to daleko? - zapytałem ponownie, a wadera ze zrezygnowaniem pokreciła głową.

- Trudno określić bo nie mam pojęcia gdzie jest. - stwierdziła wruszając ramionami.- Weź się znowu przemień w wilka, co? No chyba, że chcesz żeby zaraz zrobili na ciebie polowanie. - dodała ruszając w stronę watahy, a ja zrobiłem to samo tym razem bez problemu ptzemieniając się w wilka.

- Chyba zaczynam to ogarniać. - powiedziałem, a w tym samym czasie ta zwalona moc znowu zrobiła mnie w kija bo tym razem zamienił mnie w lamparta. - Nosz kuźwa. - warknąłem, a idąca obok wadera tak zaczęła się śmiać, że aż się wywaliła. Nie będę kłamać ale po chwili pomogłem jej trochę w wywaleniu się prosto do rzeki. Przez resztę deogi do jaskini ta głupia moc sprawiała, że co chwile moja postać zmieniała się w jakieś kotowate zwierze. No ale zabawnie.

239 słów 

Rach? 

DB ODKRYWA MOC ZMIENIANIA SIĘ W KOTOWATE (XD) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz