18 marca 2019

Od Ripreda CD. Shi

Odwrociłem się w kierunku wilka.

- Bywało lepiej, bywało gorzej, chyba norma, a co? - zapytałem, a wilk spojrzał na mnie przekręcając głowę.

- Normalnie nie jesteś taki wredny...

- A ty opiekuńczy. - stwierdziłem. - Nie mogę mieć złego humoru? To chyba zarezerwowane specjalnie dla ciebie, nie? - zaśmiałem się przez co wilk wyglądał na trochę mniej zmartwionego.

- Serio pytam... - powiedział idąc równo ze mną.

- Powiecmy, że mam jakieś dziwne wrażenie jakbym miał dziury w pamięci, jakbym czasami kojarzył to miejsce, a czasami nie...

- Sądzisz, że to po tamtym wypadku? - zapytał zatrasowując mi drogę przez co musiałem go ominąć.

- Raczej nie, ale mam wrażenie, że niedługo wszystko się wyjaśni...

- Nie brzmi za dobrze, mam jakieś złe przeczucia. - powiedział cicho

- Jak każda z naszych przygód... - uśmiechnąłem się krzywo. - Serio masz zamiar teraz za mną leźdź?

- A jak sądzisz? - stwierdził z uśmiechem, a ha na znak protestu usiadłem na ziemi przed wilkiem.

- W takim razie ty musisz wymyślec jakiś cel podróży. - stwierdziłem, a wilk spojrzał na mnie zdziwiony.

- To nie ma sensu...

- Jak ta cała rozmowa, więc wymyślaj gdzie idziemy, ale siedzimy tutaj.

- Mi to wcale nie przeszkadza. - stwierdził siadając koło mnie. - Słaby argument. - dodał nachylając się w moim kierunku.

203 słowa

Shi? 
(Nie mam serca niszczyć bardzo tej relacji ;-;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz