Od Arieny CD. Brego

Gdy dowiedziałam się, że Brego jest śpiewakiem nie mogłam opanować swojej radości. Cieszyłam się gdyż może zechce zostać moim mentorem. Najpierw jednak musiał należeć to naszej watahy, a do tego była potrzebna alfa. Tak więc z radością zaczęłam prowadzić wilka w kierunku jaskini alf. Przez całą drogę radośnie skakałam i myślałam, ci będziemy mogli razem robić. Moim marzeniem było stanie się najlepszą śpiewaczką, dlatego pomóc innego śpiewaka bardzo mi się przyda. Zapamiętałam początkową radę basiora. Na pewno się poprawię. Gdy dotarliśmy do jaskini alf weszłam do środka, a Brego poprosiłam, by został na zewnątrz.

- Dzień dobry.- powiedziałam wchodząc do środka.

- Witaj Ari. Co cię do mnie sprowadza?- spytała alfa.

- Na naszych terenach był dziś nieznany wilka. Ma na imię Brego i jest śpiewakiem. Może z nami zostać? Proszę.- powiedziałam błagalnie. Alfa zaśmiała się.

- Najpierw muszę dowiedzieć się kim dokładnie jest i czy ma ochotę do nas dołączyć.- odparła alfa.

- To ja go przyprowadzę. - odparłam. Wyszłam z jaskini i zaprosiłam Brego do środka.

- Kto on.- powiedziałam z uśmiechem.

- Witaj alfo.

- Witaj. Dużo już o tobie usłyszałam. Chce wiedzieć, czy to prawda, że chcesz dołączyć do naszych szeregów?- spytała alfa, a ja z uśmiechem przyglądałam się sytuacji.

195 słów 

Brego?