9 lutego 2019

Od Hairraya CD. Annabelle

To co mówi z pewnością ma związek z jej przeszłością, jakimś konkretnym wydarzeniem, niestety o ile kojarzę Ann nie pamięta swojego dzieciństwa...

- Na pewno nie pamiętasz nic z własnego dzieciństwa? - zaprałem kierując głowę w kierunku wadery, mógłbym przysiąc, że pokręciła głową.

- Zawsze jak staram się coś przypomnieć to zaczyna boleć mnie głowa... - powiedziała wadera, a zaraz po tym dotarliśmy do serca mglistego lasu. Przed samym wejściem wadera zatrzymała się.

- Na pewno mogę tam wejść? - zapytała się, a ja pokiwałem głową.

- Na pewno. - stwierdziłem z uśmiechem co lekko rozweseliło waderę. Po chwili udaliśmy się do środka, w sumie to jako, że problem mojej przyjaciółki ma podłoże bardziej psychologiczne mogliśmy porozmawiać gdziekolwiek, ale wydawała się być odrobinę spokojniejsza, że jest tutaj.

 - Muszę coś znaleźć, jak chcesz to możesz się tu trochę rozejrzeć, tylko niczego nie zepsuj. - zaśmiałem się, a wadera przyrzekła, że będzie uważać po czym wstała i zaczęła ostrożnie chodzić do okoła pomieszczenia.

152 słowa
Anka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz