14 stycznia 2019

Od Arieny CD. Yuki

Od samego rana byłam na moich czterech łapkach. Ciocia Hanako często żartowała, że za dużo zjadłam na śniadanie, dlatego jestem taka energiczna. Tak naprawdę chciałam spotkać się z Kangi'm. Bardzo się za nim stęskniłam. Nie ważne, że nie widzieliśmy się jedną noc. Dla mnie była to wieczność. Tak więc od samego rana starałam się zająć jakoś czas.

- Em? Przepraszam?- usłyszałam delikatny głosik dobiegający z kierunku wejścia. Wraz z ciocią odwruciłyśmy się w tym kierunku. Nagle skoczył na mnie mój kochany braciszek. Merdając radośnie spoglądał na mnie. Mój ogonek również zaczął merdać.

- Kangi! Stęskniłam się!- odparłam radośnie.

- Też tęskniłem!- odparł Kangi. Gdy Kangi mnie uwolnił do środka weszła Yuki. Opiekowała się nami kiedyś. Speszona schowałam się za Hanako.

- Ari. To jest Yuki. Będzie naszą mamą.- odparł Kangi. Spojrzałam na ciocię. Skinęła głową z uśmiechem. Wyszłam niepewnie zza Han j podeszłam do Yuki.

- Dzień dobry.- odparłam nieśmiało.

- Witaj maleńka. Pamiętasz mnie?- przytaknęłam niepewnie.- Chciałbym cię adoptować. Oczywiście jeśli nie chcesz to cię zrozumiem. Decyzja należy do ciebie.- odparła Yuki. Spojrzałam na szczęśliwego Kangi'ego, na uśmiechniętą Hanako i Yuki, która czekała na moją decyzję. Po chwili zadecydowałam.

- Chcę, byś została moją mamusią.- odparłam odważniej.

193 słów 

Yuki? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz