12 stycznia 2019

Od Hairraya CD. Annabelle

Alfa wydawała się być dość przyjaźnie nastawiona, była to raczej młoda wadera, może 3 letnia ?

- Co was tu sprowadza? - zapytała uprzejmie, z pewnością dumnie stojąc przed nami, alfy wszędzie zachowywały się w końcu tak samo.

- Chciałbym się zapytać, czy nie przeszkadza ci jeśli trochę pobędę na waszych terenach? - zapytałem, a wadera się prawdopodobnie uśmiechnęła.

- Oczywiście, że nie, a jeśli zechcesz możesz tu zostać nawet na stałe. - powiedziała z uśmiechem, jak przypuszczam. Po chwili wymieniliśmy jeszcze parę zdań po czym zaczęła rozmawiać z Annabelle. Po rozmowie mieliśmy obejrzeć razem z Annabelle tereny jakie należą do watahy.

- Czym się zajmujesz? - zapytała wesoło, postanowiłem, że mogę z nią trochę porozmawiać, może nie będzie taka zła.

- Jestem medykiem. - odparłem, awadera się uśmiechnęła.

- Ja tancerką, alfa mówiła, że jest tutaj las specjalne przeznaczony medykom oraz alchemikom, co powiesz na odwiedzenie go? - zapytała radośnie widząc, że jednak da się ze mną rozmawiać.

- Czemu nie. - rzuciłem, po czym ruszyłem obok wadery, może przebywanie tu nie będzie takie złe?

161 słów 

Annabelle? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz