10 stycznia 2019

Od Hanako CD. Xever'a

Razem z nowo poznanym basiorem ruszyliśmy na spacer. Było mi miło, gdy usłyszałam zapytanie o spacer. Tak więc zgodziłam się i teraz razem sobie chodzimy po naszych terenach. Na początku czułam się trochę niepewnie, ale z czasem strach i nieśmiałość mijały. Zaczęłam śmiać się z żartów Xever'a oraz uważnie słuchałam każdego jego słowa. Czas mijał mi przyjemnie.
- Jesteś u nas od niedawna prawda?- spytałam. Basior przytaknął, a ja uśmiechnęłam się ciepło. - Mogę wiedzieć jakie stanowisko obrałeś?
- Zostałem Strategiem.
- Rozumiem. Ja jest pomocniczką. Uwielbiam nieść pomoc, gdy inni jej potrzebują.
- Czyli stanowisko stworzone dla ciebie.
- Dokładnie. Czasem robię za medyka, ale słyszałam, że do naszej watahy dołączyła jeszcze nowa waderka. Podobno ona stała się medykiem. Troszkę jej współczuję.
- Dlaczego?
- Mój brat Shi i jego przyjaciel Ripred, często pakują się w kłopoty. Będzie miała z nimi dużo roboty.- zaśmiałam się przyjaźnie. W głowie przewinęła mi się myśl, że będę musiała poznać nową waderę. Pewnie będę czego u jej boku, jako pomocniczka. Gdy się rozejrzałam okazało się, że dotarliśmy do mglistego lasu. Jest tu naprawdę pięknie.
- Ach. Uwielbiam ten las. Jest on taki piękny i  spokojny. Tu nic nam niegrozi. Dodatkowo mamy malownicze widoki na te piękne drobinki, unoszące się w powietrzu. Często tu bywałam, gdy zrywałam potrzebne zioła.- odparłam z uśmiechem. Spojrzałam na Xever'a, który przyglądał się uważnie całemu lasu.- A ty co o nim sądzisz?- spytałam, odwracając wzrok w kierunku drogi powrotnej.

233 słowa 

Xever ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz